Biskupi Hiroszimy i Nagasaki wdzięczni za traktat zakazujący broni jądrowej

Biskupi Hiroszimy i Nagasaki wdzięczni za traktat zakazujący broni jądrowej

Dodano: 
Test amerykańskiej broni atomowej na atolu Bikini, 25 lipca 1946.
Test amerykańskiej broni atomowej na atolu Bikini, 25 lipca 1946.Źródło:Wikipedia / United States Department of Defense
Obaj katoliccy biskupi tych japońskich miast wydali wspólne oświadczenia.

Watykan był pierwszym państwem, które w 2017 podpisało traktat o zakazie broni jądrowej, kilka dni temu Papież Franciszek przypomniał o tym poparciu Stolicy Apostolskiej dla traktatu. Teraz traktat wchodzi w życie.

"Dzisiaj jest ten szczególny dzień, za którym tęsknili ocaleni z bomb atomowych i niezliczone rzesze ludzi, którzy mają nadzieję na pokojowy świat bez broni jądrowej. To początek ostatniego etapu i dzielimy tę radość" – napisali biskupi.

"Ten traktat jest najskuteczniejszym środkiem do zniesienia broni jądrowej. Jednak, jak stwierdza traktat, potrzeba czegoś więcej niż tylko zakazu opracowywania, testowania, produkcji, nabywania, składowania, stacjonowania, transferu, użycia i groźby użycia broni jądrowej. Potrzebna jest współpraca międzynarodowa, aby zaspokoić takie potrzeby, jak pomoc ofiarom użycia lub testowania broni jądrowej, przywracanie środowiska naturalnego itp. Dlatego też wymagany jest udział wszystkich narodów. W ciągu roku od wejścia w życie strony Układu spotkają się, aby ustalić takie kwestie, jak terminy usunięcia broni jądrowej i system weryfikacji" – czytamy dalej w deklaracji.

"Istnieje jednak ostatnia poważna bariera, którą należy pokonać, zanim wszystkie kraje przystąpią do traktatu. Na tym polega trwałość teorii odstraszania, jaką utrzymują państwa uzbrojone w broń nuklearną i kraje, takie jak Japonia, pod tak zwanym parasolem nuklearnym. Kraje te nie potwierdziły, nie podpisały ani nie ratyfikowały Traktatu o zakazie broni jądrowej. Rząd Japonii twierdzi, że 'konieczne jest utrzymanie odstraszania Stanów Zjednoczonych bronią jądrową w ramach sojuszu Japonia-USA'. Ale jako jedyny kraj, który kiedykolwiek został zaatakowany bronią atomową, Japonia powinna przejąć inicjatywę w podpisywaniu i ratyfikacji oraz odgrywać rolę w promowaniu dialogu na temat rozbrojenia nuklearnego między państwami dysponującymi bronią jądrową a państwami bez niej" – czytamy w tekście dwóch biskupów.

"Jako biskupi katoliccy i obywatele Japonii miast bombardowanych atomem A podzielamy przekonanie papieża Franciszka, że świat wolny od broni jądrowej jest możliwy i konieczny 'dla ochrony wszelkiego życia'. Wszyscy, łącznie z narodami posiadającymi broń jądrową lub bez niej, muszą się zjednoczyć, aby uczestniczyć w urzeczywistnianiu świata wolnego od takiej broni. Wiele krajów ratyfikowało Traktat o zakazie broni jądrowej i ponawiamy nasze zobowiązanie do modlitwy, aby kraje posiadające broń jądrową również go ratyfikowały, co doprowadzi do pełnej realizacji traktatu" – kończą hierarchowie.

Czytaj też:
Doradca papieża: Matka Boska Częstochowska w tęczowym nimbie to inkulturacja

Źródło: IndCatholicNews.com / DoRzeczy.pl
Czytaj także